W ubiegły czwartek, 30 listopada, uczniowie klasy 4 postanowili sprawdzić, czy nietypowe zajęcia prowadzone w Akademii znanej im z powieści Jana Brzechwy… można przenieść do współczesnej sali lekcyjnej. Pomogła im w tym metoda dramy zaproponowana przez ich nauczyciela języka polskiego, Panią Dyrektor Renatę Stec.
Każda z trzech uczniowskich grup przygotowała dla siebie kostiumy, rekwizyty i dialogi. Szczególnie trudną rolę miał klasowy pan Kleks, czyli Szymon Wołowiec, który brał udział we wszystkich scenkach. Pomagał uczniom w leczeniu chorych sprzętów, gotowaniu nietypowych potraw, przędzeniu liter i… robieniu kleksów w ramach zajęć z kleksografii.
Czyżby uśmiechy na twarzach naszych uczniów świadczyły o tym, że na stałe zamienili swoją salę lekcyjną w tę znaną z kart książki?
Kinga Kędzierska









